MARECKISenior Dodano
14 lat temuCzas najwyższy zasiąść na swoich dwukołowcach i zapomnieć na chwilę o nartach, wycieczkach pieszych i innych kuligach :D
Zapraszam na Wyspę Nowakowską!
Kolejna wycieczka będzie prowadziła mało znanymi zimą szlakami pobliskiej Wyspy Nowakowskiej, a niewykluczone jest też nasze pojawienie się na Zalewie Wiślanym.
Wyspa Nowakowska-jest sztuczną wyspą powstałą w wyniku osuszania i polderyzacji obszaru na Żuławach Elbląskich w kierunku północno-zachodnim od Elbląga. Obszar wyspy jest otoczony wodami Zalewu Wiślanego, Cieplicówki, Nogatu, Kanału Jagiellońskiego, rzeki Elbląg i Zatoki Elbląskiej.
Założenia wycieczki:
W trakcie jazdy będziemy podziwiać zimowy krajobraz tej części Żuław Wiślanych, a szczególnie Rezerwat Ujście Nogatu i Rezerwat Zatoka Elbląska.
Trasa:
ELBLĄG-Bielnik I-Bielnik II-Kępa Rybacka-Kępiny Wielkie-Nowotki-Cieplice- Nowe Batorowo-Nowakowo-ELBLĄG.
Uczestnicy:
Zapraszam WYŁĄCZNIE osoby pełnoletnie i doświadczone w jeździe zimowej. Proszę pamiętać o właściwym ubiorze. Serdecznie zapraszam płeć piękną ;-). Długość trasy to około 50 km, a prędkość jazdy dostosujemy do warunków pogodowych i naszych możliwości.
Przewidywane są przerwy na jedzenie, robienie zdjęć i ognisko. Należy mieć ze sobą podstawowe akcesoria rowerowe tj. dętkę, pompkę, klucze. Szczególnie zalecam także założenie kasku na głowę. Nie zapomnijcie o zabraniu termosu z ciepłym, ulubionym napojem i produktów na ognisko.
[color=#ff0000][big]
Zbiórka na Placu Słowiańskim w niedzielę 21 lutego o godzinie 8.00. [/big][/color]
Pozdrower (papa2)
Rower: Bocas, CUBE Reaction, Trek Domane SL 4 Styl jazdy: Turystyka
Edytowany przez Tomasz dnia 15-02-2010 23:57,
14 lat temuJurek MWeteran Dodano
14 lat temuCytat
Kolejna wycieczka będzie prowadziła mało znanymi zimą szlakami pobliskiej Wyspy Nowakowskiej, a niewykluczone jest też nasze pojawienie się na Zalewie Wiślanym.
Marku oprócz kapoka zabierz ze sobą kąpielówki i czepek.
Na pewno przydadzą sie na Zalewie Wiślantm.
Rower: 3 x Kross Styl jazdy: Turystyka
I nie zapomnij o płetwach.:figielek:
MARECKISenior Dodano
14 lat temu:D:D:D:nono:
Wiadomość doklejona:
Relacja z pewnym poślizgiem, bo to było lodowa przejażdżka:D
LODOWA WYSPA NOWAKOWSKA
Dwunastu bikerów zabrało się na lutowy objazd Wyspy Nowakowskiej. W chwili startu świeciło piękne słońce i wiał lekki wiatr z zachodu.
Trasa początkowo wiodła suchym i nowym asfaltem do Bielnika I, gdzie wjechaliśmy na płyty betonowe, które doprowadziły nas do Bielnika II. W międzyczasie zatrzymaliśmy się na okolicznościowy toast, do którego sygnał dał obchodzący w tym dniu 50 urodziny Mirek. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego ?.
Po przejechaniu mostu na Nogacie w Kępkach skręciliśmy w prawo, aby zapoznać się z terenem. Droga do Kępin Wielkich jest częściowo drogą polną, płytową i asfaltową. W tym dniu dominował na niej lód w postaci szerokiej i płytkiej koleiny w kształcie opony traktora. Jechało się po niej zaskakująco wygodnie i bezpiecznie. Koledzy także nie zaliczyli spektakularnych dzwonów ;). Nieoceniony znawca żuławskich cmentarzy menonickich Jurek Mocek doprowadził nas do zapomnianych przez ludzi i historię szczątków cmentarza w okolicach Nowinek.
Prom w Kępinach Wielkich pływa po zamarzniętym Nogacie w specjalnie wykutym przeręblu. Nasza ekipa, zapewne aby nie przemęczać ekipy promu postanowiła pokonać rzekę po lodzie. Mnogość śladów na zamarzniętej rzece upewniła nas, że jest to możliwe i bezpieczne. Przy okazji każdy zaoszczędził po 0,5 zł na przeprawie ;)
Za Kępinami zaczął się prawdziwy lodowy off-road, na którym Dareckiego od poważnej kontuzji uchronił kask na głowie. Zrezygnowaliśmy z jazdy wzdłuż Nogatu do jego ujścia do Zalewu Wiślanego i skierowaliśmy się prosto nad zalew, gdzie w dogodnym miejscu zrobiliśmy popas przy ognisku. W tych pięknych okolicznościach przyrody kiełbaski smakowały wybornie. Pojawiły się pomysły pieszego, z uwagi na kopny śnieg, zdobywania nieodległej Stawy Gdańsk na Zalewie Wiślanym, ale jak Jurek wyliczył, że w obie strony to około 100 minut tuptania, to zapał siadł :D
Po ognisku najwytrwalsi kontynuowali za mną zdobywanie cennego doświadczenia w lodowej jeździe, a reszta grupy ujrzawszy czarny asfalt ciepło pomyślała o domu i w tym to kierunku się udała.
Moją grupą czterech bikerów dojechaliśmy wzdłuż Kanału Cieplicówka do Nowotek, a potem przez Nowe Batorowo ponownie na brzeg Zalewu Wiślanego w rezerwacie Zatoka Elbląska. Tam dokonaliśmy analizy Złotej Wyspy i Przez Batorowo i Nowakowo wróciliśmy do Elbląga.
Przejechaliśmy tego dnia 54 km w czasie 3h 40 minut, czyli z imponującą średnią 14,73km/h :D.
Dziękuję wszystkim za wspólne pedałowania i okazany hart ducha oraz zapraszam już wkrótce na szukanie śladów wiosny nad jeziorem Drużno.
Rower: Bocas, CUBE Reaction, Trek Domane SL 4 Styl jazdy: Turystyka
Edytowany przez MARECKI dnia 06-03-2010 16:55,
14 lat temu