Po bieszczadzko-kociewskich szaleństwach i dwóch uspakajających wycieczkach po Żuławach, za namową sympatycznego bikera, którego imienia nie zdradzę, bo Waldek jest skromną osobą, tym razem udamy się w stronę przeciwną. Łagodnie po okolicach Elbląga, a konkretnie skorzystamy z zaproszenia do odwiedzenia Przystanku Nowe Manasterzysko. Nie mylić z przystankiem Alaska. Będzie spokojnie, lajcikowo i trochę naukowo. W Monasterzyskach odwiedzimy wykopaliska archeologiczne prowadzone z inicjatywy mieszkańców na dawnym cmentarzu ewangelickim. Wykopaliska prowadzone są przez pracowników Uniwersytetu Gdańskiego. Po dawce uczty intelektualnej rozpalimy ognisko i upieczemy wytwory masarskie. Drewienko ma na nas czekać i ktoś, kto oprowadzi nas po wykopaliskach. Tak więc w drodze do Monasterzysk nie ma marudzenia i nieprzewidzianych przystanków na opowiadanie pierdółek.
Ps. Posiadam mapę, więc może trafimy tam, gdzie mamy trafić i oby śmoc była z nami.

Można uznać to za kradzież, gdyż sam też rozważałem ten pomysł, po tym jak został zgłoszony. Propozycja ciekawa i dlatego będę kibicował koledze, aby wszystko się powiodło. Żałuję tylko, że sam nie mogę uczestniczyć, ale liczę na pełną relację i dobre otwarcie!

Trasa wycieczki i kilka zdjęć:
http://www.sports-tracker.com/workout...b7799aed8d

Świetnie było z Wami pojechać... Dzięki za miłe przyjęcie...
W poniższym linku kilka zdjęć...
https://picasaweb...5645595378

Ciasto malinowe i szarlotka były pyszne. Ognisko było przygotowane i wystarczyło tylko przytknąć jedną zapałkę, co też Mirek uczynił, i byliśmy w 7. niebie. Niewątpliwie, przystanek N.Monasterzysko jeszcze wymaga dopracowania, ale spotkaliśmy się z miłą gościnnością. Osobny temat, to wykopaliska. Może niezbyt imponujące, ale bardzo ciekawe, co mogliśmy usłyszeć i zobaczyć. Pogoda w ostatniej fazie wycieczki nieco zawiodła, ale generalnie było sympatycznie i ciekawie. Moc była z nami. Dzięki wszystkim za udział i dobrą zabawę.

Dzięki za wspólne kręnconko poniżej link do fotek
https://plus.goog...cN7AmKAqma