Na Spotkaniu Przedświątecznym ustaliliśmy, że ognisko będzie w sobotę, 2-go stycznia 2016. Podczas rezerwacji wiaty okazało się, że pracownicy nadleśnictwa przygotowujące ognisko mają ten dzień wolny od pracy, a w sumie to trzy dni wolne (od 1.01 do 3.01) i może być rezerwacja wiaty ale bez ogniska lub ognisko we własnym zakresie.
Po konsultacjach telefonicznych z kilkoma osobami z Grupy ostatecznie zarezerwowałem wiatę Wiktorówka na wtorek 05-go stycznia (06 stycznia jest dniem wolnym od pracy - Święto Trzech Króli).
Mam nadzieję, że ze zrozumieniem przyjmiecie tą zmianę i tradycyjnie jak co roku w licznym gronie spotkamy się przy ognisku.
Spotkanie jest otwarte i w ramach integracji zapraszam serdecznie również rowerzystów spoza Grupy i sympatyków na to spotkanie.
Ognisko będzie duże, ale prowiant we własnym zakresie. Tradycyjnie zakładamy mikołajkowe czapeczki.

Do obaczenia.

Szczerze mówiąc, to tak sobie z tym wtorkiem. Szczególnie dla tych, którzy pracują do 15 albo dłużej. Dzień wolny 6.01 niczego tu nie ratuje. No ale jak rozumiem już pozałatwiane, więc nie ma wyjścia.

Wybierać się wybierałem, ale jak pomyślałem o "dzikich harcach" z ub.r. to wybrałem "święty spokój". Pozdrawiam noworocznie.

A i owszem, harce były, oj były. I była pyszna sałatka, i grzybki niekoniecznie w occie, a od wspomnienia o różnych wariacjach śliwki węgierki jeszcze ślina leci. A ciasteczka, ptasie mleczko i wiele innych smakołyków długo jeszcze będzie wspominanych. Było wyznanie miłości, podziękowania dla ludzi o dobrym sercu i ogólne życzenia na Nowy Rok. A przede wszystkim była dobra zabawa i o to chodziło. Dzików w pobliżu nie było.