Forum dyskusyjne

W związku z wyjazdem naszej grupy i grupy bikerów związanych z ESR-em na odkrywanie uroków Mazur, proponuję skorzystac z zaproszenia Jurka z ESR-u i spotkac się o 09:00 przy Biedronce na Grunwaldzkiej(okok). Niedobitki naszych grup to może byc spora gromadka:).
Pozdrawiam

Wiadomość doklejona:
Zebrała się całkiem niezła gromadka:(, całe trzy rowery z jeźdźcami. Jurek jako organizator i przewodnik ze sporym zasobem wiedzy(okok) oraz Mirek i ja jako uczestnicy .
Pokonaliśmy odcinek z Elbląga do Wilamowa nad jez. Ruda Woda. Odwiedziliśmy kilka znanych i kilka nowych miejsc.
Jelonki to niewielka miejscowość z zabytkowa zabudową drewnianą, i kilkoma domami podcieniowymi. Inna ciekawa miejscowość na trasie to Śliwice z ruinami pałacu i folwarku oraz miejscem pochówku byłej właścicielki.
Po drodze udało się znaleźć most w Awajkach nad kanałem Elbląskim a właściwie nad jez. Piniewo, co ciekawe nie ma na mapach ani tego mostu ani drogi dojazdowej do niego.
W Budwitach znaleźliśmy zabytkowy dworzec, nieczynnej już lini kolejowej Małdyty - Malbork. Budynek dworca do małe cudo,:fotka: trochę zaniedbany ale już znalazł się nowy właściciel więc może zostanie odrestaurowany. Na budynku znajduje się jeszcze rozkład jazdy pociągów. Atrakcją wyjazdu był też przejazd drogą zwiniętych torów z Budwit do Małdyt i przejazd mostem kolejowym nad jez. Sambród.
W Wilamowie odwiedziliśmy kąpielisko nad jez. Ruda Woda gdzie nie omieszkaliśmy pomoczyć troszkę nogi w dość chłodnej jeszcze wodzie. W drodze powrotnej przetestowaliśmy jeszcze leśną drogę do Małdyt. Jak się okazało - przypuszczenia Jurka się sprawdziły - droga jest przejezdna nie tylko dla rowerów.
Tego dnia pokonaliśmy trasę długości 100km.
Dziękuję Jurkowi i Mirkowi za towarzystwo i ciekawą wycieczkę.:brawo: