Forum dyskusyjne

Na ostatnią podczas tegorocznego lata wycieczkę zapraszam wszystkich rowerowych turystów w okolice stolicy naszego województwa, Olsztyna. Start i meta naszej eskapady będą w Olsztynie, do którego dojedziemy PKP.

W trakcie naszej jazdy zobaczymy m.in.:
Rezerwat ,,Warmiński Las''
Lotnisko w Szymanach koło Szczytna
Zamek w Szczytnie
Tajemnicze Stare Kiejkuty

Trasa:
OLSZTYN - Bartąg - Ruś - Stary - Ramuk - Lalka - Stara Kaletka - Butryny - Bałdy - Małszewo - Burdąg - Jedwabno - Piduń - Sasek Mały - Szymany - Szczytno - Stare Kiejkuty - Nowe Kiejkuty - Dźwierzuty - Bartołty Wielkie - Barczewo - Barczewko - Słupy - Wadąg - OLSZTYN

Do i z Olsztyna jedziemy PKP.
Odjazd z Elbląga: 5.41 >>> Olsztyn 7.28. Cena biletu łącznie z rowerem 16,50 zł.
Odjazd z Olsztyna: 19.00 >>> Elbląg 20.52. Cena biletu łącznie z rowerem 16,50 zł.

Uczestnicy:
Zapraszam WYŁĄCZNIE osoby pełnoletnie i regularnie jeżdżące na rowerze. Każdy jedzie na własną odpowiedzialność. Serdecznie powitam płeć piękną ;-). Długość trasy to około 140 km. Tempo jazdy będzie spokojne, w granicach 20 km/h. Wrócimy o godzinie 21.

Wycieczka będzie miała charakter szosowo-terenowy. Optymalne na nią będą rowery MTB. Polecam założyć opony typu semi-slick. Odbędzie się na drogach o małym i bardzo małym natężeniu ruchu samochodowego i bez względu na pogodę.

Przewidywane są tradycyjne przerwy na jedzenie i robienie zdjęć. Może nawet zrobimy ognisko, jak czas pozwoli. Należy zabrać ze sobą podstawowe akcesoria rowerowe tj. dętkę, łatki, pompkę, narzędzia. Proszę także o założenie kasku na głowę.

[color=#ff0000]Zbiórka na Placu Dworcowym w niedzielę 20 września o 5.20. Zalecam kupno biletu dzień wcześniej.

[/color]

Mapy na wycieczkę:
Pojezierze Olsztyńskie 1:70.000 - ATI-KART
Województwo Warmińsko-Mazurskie 1:250.000-DEMART

Pozdrawiam.(papa2)

Wycieczka bardzo ciekawa.
Mam dwa zastrzeżenia.
Czy musisz robić taki wyjazd:
1. w niedzielę, a nie w sobotę
2. w dniu, gdy nasza grupa rozjeżdża się na 3 strony świata
:bezradny::beczy:

Ponieważ STOP jedzie w 3 strony świata, to ja proponuję 4:D. A tak na serio, to w soboty nie mam czasu na wycieczki rowerowe :bezradny: :beczy::wnerw:

Pozdrawiam.(papa2)