Forum dyskusyjne

Jeszcze zima przed nami a tu już plan gotowy na kolejną wiosenną wyprawę rowerową w sezonie 2010.
Z przyjemnością informuję, że tym razem będzie to wyprawa do Wigierskiego Parku Narodowego, czyli na północno-wschodnie rubieże naszego kraju. :hura:

Termin: 20-23 maja 2010 :w8:
Baza: PENSJONAT WIGIERSKI w miejscowości Mikołajewo.
Ilość miejsc: - 20
Koszt: ok. 400 zł.

Więcej informacji już wkrótce na stronie w Temacie - Sprawy Organizacyjne

Postanowienia na 2010 r.
1) odkładac kasę na Wiosenną Wyprawę,
2) nastawić cytrynówkę,
3) zapisać się na wyjazd.

Dodałbym Marku jeszcze jeden punkt :
4) nastawić cytrynówkę
:D

Marek nie dodawaj punktu. nastaw więcej cytrynówki. :)

Zawsze pisałem dopiero wtedy, jak Kaziu coś napisał. Chyba teraz myśli tylko o nartach i nie ma czasu. Trudno, nie będę na Niego
czekał.
Świetny pomysł, to wyprawa dla prawdziwych miłośników przyrody. Pełnia wiosny, sama flora i fauna. Z dala od cywilizacji, bo tam
jeszcze nie dotarła. Czyli nie ma asfaltu, piwa, kieszonkowców i zasięgu. Cisza i spokój. Czy będzie czas na zrobienie kilku
zdjęć ?
Cytrynówka? Cytrynówka jest dobra do odstraszania komarów. Jeżeli Pani komarowa ma do wyboru gościa nasączonego cytrynówką i gościa nasączonego czymś innym, to wybiera tego drugiego. Przypominam, że przed nastawieniem cytrynówki lepiej
sprawdzić, czy posiadana koncesja na nastawianie, jest jeszcze aktualna. Nastawianie bez ważnej koncesji grozi surowymi sankcjami.
Rzuciłem okiem do spraw organizacyjnych wyprawy i jak przypuszczałem, lista uczestników już prawie pełna. To nic. Mam aż pięć
miesięcy, żeby przekonać co najmniej jedną osobę, że dla niej wyjazd nie ma sensu.

Zamiast nastawiać, obiecuję zabrać trunek jaki był na ognisku 27 grudnia(okok)

Ha, ha! Dyskusja o Wielkiej Wiosennej Wyprawie zmierza w ciekawym kierunku. Gdyby była to wyprawa w poszukiwaniu Świętego Graala, dyskusja miała by swoje uzasadnienie. Przecież z tego kielicha coś trzeba pić.
Można np. podyskutować o florze Wigierskiego Parku Narodowego. Czy w maju rośnie już w WPN coś, co nadaje się na zdrowotne nalewki?

Impreza zapowiada się pasjonująco:radocha:. Obawiam się, aby przez nadmiar cytrynówki i innych pokrzyw STOP nie potopił się w Wigrach :boisie:. Zakon kamedułów z Wigier już się dawno wyprowadził i nie będzie komu Was ratować :rotfl:. (papa2)

Przepis Lucjana zapowiada się obiecująco. W późniejszym terminie dołożymy jeszcze z nalewkę z szyszek.
Oczywiście "dla zdrowotności" :rotfl:
W Wigrach się nie utopimy, bo rowerzyści z naszej Grupy, jeżdżą tylko na trzeźwo. ;):(

To przecież oczywista oczywistość.
Zresztą opacznie zrozumiano nasze słowa: cytrynówka, to herbata z cytryną, Lucjan pisze o zielonej herbacie, a Kaziu ma na myśli herbatę z miodem.