Forum dyskusyjne

Ogólna - Fromborska 09:30
A jak Fromborska to do Fromborka. Dystans około 70km.

To jak Marcin, jechałeś z Marianem, czy z inną grupą?
Tak naprawdę to nikt - G.R."Stop" [stop] nie zapraszał.:tak:

Andrzeju,
informacja o imprezie była więc można to uznać za zaproszenie chętnych również z naszej grupy. Kto miał ochotę to pojechał.
Nie potrzebujemy osobnego zaproszenia.
Marcinie,
jeżeli byśmy jechali na spotkanie z rajdem Warmińskim to moje ogłoszenie o wyjeździe wstawiłbym w odpowiednim temacie dotyczącym rajdu. Nasz wypad miał inne cele.
Asvil,
Andrzejowi to tak wyszło niechcący :mysli: Mam nadzieję :stres:



Podziękowania dla wszystkich uczestników dzisiejszej wycieczki czyli Mirka, Janusza i Bartka
Poznaliśmy dokąd prowadzi kreska na mapie - donikąd, chociaż GPS miał inne zdanie.
Pewnie byśmy zawrócili, jednak męska duma i- co? ja nie dam rady -, oraz życzliwy tubylec wyjaśniający warianty trasy sprawiły że poznaliśmy nową drogę do Przybyłowa.
Niestety nie nadaje się ona do wyjazdu grupowego.
W Przybyłowie będzie nówka asfalt i to jeszcze raczej w tym roku. I to można wykorzystać w wyjazdach grupowych. :mysli:
W Pogrodziu Bartek wraca do Elbląga ( od 5 rano na rowerze ) a my już asfaltem do Fromborka.
Nie był to koniec terenowej jazdy dzisiejszego dnia. Z Fromborka do Włóczysk piękną leśną szutrówką i przez pewne podwórko w Krzywcu na pole.
Jednak GPS sprawił się bardzo dobrze bo pomimo pewnych naszych wątpliwości wyprowadził nas idealnie do drogi na którą powinniśmy trafić.
Dalej to już sama nuda czyli asfaltowy powrót do Elbląga drogą techniczną przy S22.
Było bardzo fajnie, nieszablonowa wycieczka w dobrym towarzystwie.

Maryś wiesz, że w ubiegłych latach informacja była inna, pełna i oficjalna ze strony PTTK Elbląg.
My jechaliśmy jako G.R."Stop" jedną z tras. Ciekawy jestem, czy w tym roku też jechała jakaś grupa tą trasą - ilu i kto?
To, że słyszałem od kolegów z Malborka, N.D.Gdańskiego i przeczytałem w poście Marcina, to nie to samo!
Celem każdego rajdu, także i tego jest propagowanie zdrowego stylu życia, jego masowość itp. :tak: :mysli:
Ja tutaj tego akurat nie widzę! :| Widać komuś nie zależało na naszym udziale.
Przepraszam Maryś, że piszę o tym w Twoim temacie, bo wiem, że Twój wyjazd był inny, ale zostałem poniekąd wywołany i jeśli możesz - to wybacz.
Kol. Asvil czasami uprawia Filozofię po góralsku, a ja prosty człowiek, który nie rozróżnia systemu od metody Hegla - nie wiem, to nie polemizuje. Jeśli chce mieć rację , to ją ma. :tak:
Serdecznie pozdrawiam - wszystkich. :hejka:

P/s Oficjalnie to organizacja, np. PTTK zwraca się do Komendanta, a Komendant decyduje jak i kiedy bierzemy udział itd.