Forum dyskusyjne

Zdjęcie bocianom zrobił Mirek i umieści je w foto galerii.
Widziałem też już bociana na zdjęciach kolegi Dareckiego, to nie ściema Wiosna już do nas przyszła;foto
Chociaż jeziora są jeszcze zamarznięte, to już zima nie ma szans!:D
Szkoda że nie udało się koledze Dareckiemu spodkac uczestników Nordszoniady:| Może następnym razem. Nie wszystko idzie zawsze zgodnie z planem.
Pozdrower:bye

Mariam uwierzę Ci w te bociany bo też widziałem dzisiaj jednego osobnika w okolicach Próchnika.;foto ESR

Witajcie wszyscy, którzy ten post czytacie pozdrawiam Was wszystkich. Na dzisiejszej trasie rowerowej nie byłem sam. Dziękuję wszystkim uczestnikom dzisiejszego spotkania przy Piekarczyku jak i na trasie. Z gośćmi jechaliśmy do Kazimierzowa .Dalej "bystrzaki" pomknęli pod wiatr w kierunku Gdańska-dziękuję Wam, że byliście z nami. Z naszej grupy rowerowej STOP -(dziesięciu) - pojechało w kierunku naszego stałego miejsca odpoczynku nad jeziorem w rejonie Marzęcina. Dalszy przebieg rajdu i jej szczegóły z trasy opisal Marian. Przejechaliśmy ok 44 km. Proszę Marianie dołącz zdjęcia jeżeli masz,a wiem, ze masz. Pozdrawiam. Edi.

Na prośbę organizatora dzisiejszego wypadu rowerowego Ediego, skreślam kilka słów opisujących dzisiejszą wycieczkę.:B)

Na spotkanie przy Piekarczyku stawiła się 10-cio osobowa ekipa STOP-u i prawie tak samo liczna, zaprzyjaźniona grupa NEKSUSA. :D
W takim składzie udaliśmy się do Jazowa korzystając ze ścieżki rowerowej wzdłuż drogi E7. Przy moście w Jazowej nasze grupy się rozjechały, oni na Kiezmark a my wzdłuż Nogatu.
Na trasie zdarzyła się jedna wpadka organizacyjna która spowodowała rozjechanie się grupy w różnych kierunkach. I to dziwnie, bo to prowadzący Edi tak podziwiał nadchodzącą wiosnę, że pomylił miejsce spotkania;).
Na szczęście szybko się zjechaliśmy czekając na pozostałych przy stawie przed Marzęcinem, szkoda tylko, że Lucjan zrezygnował i nie cofnął się do grupy a pojechał prosto do Elbląga. Po krótkim postoju nad stawem, spędzonym na miłych rozmowach o tym i owym ruszyliśmy w kierunku przeprawy promowej.
Edi chcąc nam zrekompensować swoją małą wpadkę, zafundował wszystkim przeprawę przez Nogat 8--- i to wcale nie wpław:D.
Już po drugiej stronie Nogatu zobaczyliśmy wreszcie coś co mówi nam "Wiosna już jest !!!", a była to para bocianów w gnieżdzie:D.
Nasz dzisiejszy wypad zakończyliśmy na rampie przy ulicy Mazurskiej po przejechaniu 40 spokojnych kilometrów przy silnym wietrze.
Do zobaczenia na rozpoczęciu sezonu(m):bye

Wiadomość doklejona

Krótki opis już jest, a zdjęcia wysłałem do akceptacji!;foto:bye

A może tak kilku śmiałków ruszy na powitanie uczestników Nordszoniady. Plan marszowy znajdziecie na ESR ;)

Zanosi się jutro na dobrą, słoneczną Niedzielę. Trudno będzie pozostać w domu patrząc tylko na rower. Trasa rowerowa proponowana przez Mariana dla startujących po raz pierwszy w tym sezonie jest za trudna. Dla wszystkich tych, którzy przed rozpoczęciem nowego sezonu rowerowego chcieliby sprawdzić swój rower i siebie na trasie, proponuję spotkać się jutro (29.03) na rowerach o g.9:30 przy Piekarczyku na wspólną "rozruchową" jazdę. Trasę jazdy ustalimy wspólnie. Może to być np. trasa Nr.1 zaproponowana przez Komendanta na rozpoczęcie naszego sezonu rowerowego lub podobna o długości ok. 40km. Zapraszam na jutrzejszą niedzielną wycieczkę rowerową. Miło mi będzie jak nie będę sam. Pozdrawiam i do zobaczenia jutro.
Edi