O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.

Aktualności

Wycieczka Nr 06/2014 - Pasłęk - 18 maja

Zbiórka: ul. Łęczycka, przy jednostce wojskowej, godz. 9.30

Trasa: Elbląg, Pomorska Wieś, Zalesie, Borzynowo, Marianka, Pasłęk, Marianka, Weklice, Myślęcin, Komorowo Żuławskie, Przezmark, Gronowo Górne, Elbląg

Długość trasy: 58 km, Uczestnicy: 33, Punkty: 87

Route 2 597 743 - powered by www.bikemap.net



Komendant 14 May 2014 17,453 6 komentarzy

6 komentarzy

Pozostaw komentarz

Zaloguj się, aby napisać komentarz.
  • Komendant
    Komendant
    Kolejna wycieczka zaproponowana i dowodzona przez Waldka poprowadzi do Pasłęka. Będzie odpoczynek nad jeziorkiem i ewentualnie lody, a może jedno i drugie. Powrót przez Weklice i Myślęcin oraz podjazd z Komorowa Żuławskiego do Przezmarka. Dawno tak nie jechaliśmy.
    Mnie na wycieczce nie będzie. Jedziemy z Małgosią nad Bagna Biebrzańskie zobaczyć czy już wykluły się komary.
    Poproszę Grażynkę aby przyjęła wpłaty od osób które wybierają się na wiosenną wyprawę do Białowieży.

    Życzę ładnej pogody i udanej wycieczki. Hejka
    - 14 May 2014 07:28:31
    • Waldic
      Waldic
      Lody czy ognisko? Zdecydujemy w niedzielę. Zapowiada się ładna pogoda, więc nastawcie się raczej na lody Uśmiech
      - 16 May 2014 13:11:17
      • M
        Marek55
        Lody i ognisko to same przyjemności, tylko te dwa zarębiste podjazdy spędzają sen z powiek. O dwa za dużo.
        - 16 May 2014 19:23:41
        • Jurek
          Jurek
          Czy te lody ktoś zafunduje, czy trzeba będzie znowu zabrać ze sobą własne pieniądze?
          - 17 May 2014 07:23:33
          • Jurek M
          • M
            Marek55
            Chwila startu nie zapowiadała tak licznych atrakcji. To znaczy, liczyliśmy się z jedną atrakcją w postaci deszczu, jako że ołowiane chmury wisiały nad miejscem zbiórki. Nawet ciut pokropiło, ale to były malutkie kropelki. Dalej już było tylko lepiej i coraz cieplej. Po pierwszym podjeździe były rozbieranki i damska część grupy z rozmarzeniem podziwiała wspaniały tors Jurka.
            Trasa była ciekawa i urozmaicona. Po błogim odpoczynku i dobrej porcji lodów ruszyliśmy w stronę Elbląga. To było ciekawe. Osobiście trasę powrotną w tej wersji pokonywałem po raz pierwszy. Marianka, Weklice, Pasieki, Myślęcin i dalej. Cmentarzysko Gotów, których to Gotów mało kto pamięta, nawet najstarsi bikerzy nie sięgają tak daleko pamięcią. Dzięki znajomościom terenu przez Jurka M. trafiliśmy pod dom podcieniowy w Polesiu. Jeszcze stoi. Nie wygląda dobrze i na dodatek oszpecony. Plastikowe okno, eternitowy dach, spróchniałe i dziurawe deski. Szkoda. Był też przejazd przez małą kładkę i przez czyjeś podwórko, ale na szczęście psy ani gospodarz nikogo nie pogoniły.
            Prowadzący Waldek promieniał ze szczęścia, a my razem z Nim.Uśmiech
            - 20 May 2014 09:18:54
            Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
            Kliknij przycisk 'Zgadzam się', aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności.Możesz przeczytać więcej o naszej polityce prywatności tutaj