O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.

Forum dyskusyjne

Popularne wątki w tym tygodniu
Nie znaleziono wątków

Wycieczki rowerowe

Wycieczki rowerowe organizowane indywidualnie.
2563 post | Ostatnia aktywność na 08-12-2008 13:30 przez Marek55
M
Marek55 08-12-2008 13:30, 15 lat temu
Odp: Czapki z głów panowie!
Zdjęcia na ESR jak zawsze udane.
Co do "wymięknięcia", no cóż... Nasze rowerowanie chyba należy traktować w kategorii przyjemności i zabawy, Nawet w sezonie nie ma obowiązku co niedzielnego oddawania sie przyjemności pedałowania. Powody absencji mogą być różne: sprawy rodzinne, ciepła kołderka, jak i potrzeba zwykłego leniuchowania. Kto chce, to jeździ.
A faktycznie, byłoby miło widzieć nasze "zdjątka" na naszej stronie.
Odpowiedział(a) w Czapki z głów panowie!
Darecki ESRDarecki ESR 08-12-2008 12:53, 15 lat temu
Odp: Czapki z głów panowie!
Żałuję, że nie mogłem towarzyszyć Wam do końca lecz obowiązki fotografa wezwały mnie na G.P. w Biegach Przełajowych. ;foto
Odpowiedział(a) w Czapki z głów panowie!
Marian65Marian65 08-12-2008 12:33, 15 lat temu
Odp: Nowe trasy - reaktywacje
Po długim namyśle postanowiłem też dołożyc swoją cegiełkę w planowaniu wyjazdów na przyszły sezon.
Moja propozycja to zainteresowanie się dziejami rodu Dohnów. Jednej z największych rodzin pruskich, o największych wpływach na naszych terenach. Pozostawili po sobie wiele majątków, pałacyków i zameczków. Wiekszośc z nich została zdewastowana ale też wiele pozostało.
Pierwsza propozycja to wyjazd do Morąga, gdzie znajduje się zameczek Dohnów a w nim muzeum. Można zobaczyc w nim obrazy przedstawiające większośc majątu z okresu ich świetności.Możemy to połączyc z" Weekendem z Herderem" czyli dniami muzeum w Morągu. W dalszej częsci można dojechac do Pasłęka jadąc szlakiem majątku Dohnów.
Druga propozycja to połączenie propozycji Marka dotyczącą wypadu do Młynar i dalszym powrotem do Elbląga po pozostalych włościach rodziny Dohnów.
Trzecią moją propozycją są słynne kamienie Wilhelma II. Ostatniego Cesarza prus, zaprzyjażnionego z rodem Dohnów. Bardzo często przyjeżdżającego do Dohna na polowania. Można zabawic sie w poszukiwanie kamieni które sa rozsiane po lasach w okolicy Dzierzgonia. Wyjazd ten mógłby byc wyjazdem na dwa dni.
Wszystko co przedstawiłem to oczywiście tylko zarys. Szczegóły zostaną dopracowane jeżeli będzie zainteresowanie tymi propozycjami.
Więcej szczegółów dotyczących wywołanego tematu wycieczek można znależdż na stronie; http://jurczak.ne...e-wilhelma
Odpowiedział(a) w Nowe trasy - reaktywacje
Marian65Marian65 08-12-2008 10:38, 15 lat temu
Odp: Czapki z głów panowie!
W związku z tym, że nasz wyjazd był częściowo wspólnym wyjazdem z chłopakami z ESR-u to można obejrzec fotki z tego rajdu na ich stronie.
Jako fotograf pracował Darecki8--
Fotki z naszej strony pstrykał Mirek8--, niestety nie może on umieścic ich na stronie ze względów technicznych. Będą do wglądu w póżniejszym terminie.

Widzę Mirku, że nasze wpisy robimy o tej samej porze. :bye
Odpowiedział(a) w Czapki z głów panowie!
M
Marek55 08-12-2008 01:04, 15 lat temu
Odp: Czapki z głów panowie!
Wszystko się zgadza. Jazda w grupie ma swoją specyfikę. Przyznaję się, że o wcześniejszym zawróceniu myślałem (inni też), ale nikt nie chciał być posądzony w "wymięknięcie". Zastanawialiśmy się, jak nazwać ostatni wyjazd. Może "sierotka Danusia i siedmiu krasnoludków". Ale niektórzy mocno protestowali (blisko związani z Daną), a ponadto np. ja osobiście uszedł bym za krasnala, ale Bardzo Wysoki Mirek? Raczej trudno to sobie wyobrazić. Ogólnie, jak zawsze było sympatycznie.
W Rybinie bilet wstępu na zabawę sylwestrową - 30 zł i własny koszyk.
Odpowiedział(a) w Czapki z głów panowie!
Marian65Marian65 07-12-2008 19:14, 15 lat temu
Odp: Czapki z głów panowie!
Tak, tak. Po tym co zrobiła dzisiaj Danusia H. to naprawdę " Czapki z głów"8--. Nasza jedyna kobieta na trasie mobilizowała nas i poprowadziła do mety pomimo niesprzyjających warunków atosferycznych.
Ale od początku. Na starcie do dzisiejszej wycieczki stanęło 15 bikerów czyli połączone siły ESR( siedem osób) i STOP-oców(osiem osób). Plan był prosty - jedziemy swoim tempem na dystansie jaki uznamy za wystarczający, za cel wycieczki przyjmując stację pomp w Rybinie. Pojechaliśmy ścieżką rowerową wzdłuż siódemki, następnie odbiliśmy w prawo w kierunku Stobna
gdzie częśc bikerów grupy ESR wybrała trudniejszą drogą na Kępiny Male. Mieliśmy połączyc się póżniej na trasie lub przy przepompowni w Rybinie. Tuż przed Marzęcinem złapał nas deszcz, który przeczekaliśmy na przystanku autobusowym przy znanych nam stawach. Właśnie tutaj, gdy już zaczęła niektórym świtac w głowie myśl o powrocie, nasza Danusia bierze rower i zaczyna ciągnąc w kierunku Rybiny. Za nią ruszył Edi i to już przesądziło, że nawet ci którzy myśleli o powrocie mieli " wjechane na ambicje " i nie było odwrotu - jedziemy do Rybiny. Deszcz przestał padac, wyszła nawet tęcza. Niestety poprawa nie trwała długo i deszcz zaczął znów padac tuż przed dojechaniem na miejsce.W Rybinie zrobiliśmy sobie dłuższą przerwę chcąc przeczekac deszcz i poczekac na bikerów z grupy ESR których jeszcze nie było na miejscu. Nie mogąc się doczekac kolegów z zaprzyjażnionej grupy ( czyżby przestraszyli się deszczu i zawrócili? ), obejrzeliśmy stację pomp Chłodniewo w Rybinie, co prawda tylko z zewnątrz ale pogoda nie nastrajała do dłuższej przerwy. Droga powrotna przebiegała bardzo sprawnie a to ze względu na sprzyjający wiaterek.
Pogoda zaczęła się troszkę poprawiac, przestało padac. Przeprawiliśmy się przez Nogat w Kępinach. Nogat był jak tafla lustra, równiutki, żadna fala nie mąciła idealnie płaskiej powierzchni rzeki. Do Elbląga dojechaliśy w bardzo dobrych nastrojach z poczuciem fajnie spędzonego czasu. Wspólne rowerowanie, miłe rozmowy o wszystkim, żarty, snucie planów na nowy sezon, wymiana doświadczeń i spostrzeżeń. Wspólnie spędzone sześc godzin minęło bardzo szybko i nawet brzydka pogoda nie była wstanie popsuc nam dobrego humoru. Jeszcze raz wielkie brawa dla naszej Danusi i Ediego:*
Bardzo dziękuję wszystkim za wspólnie, miło spędzony dzień:bye
Przejechaliśmy 68km.
W wycieczce wzieli udział; Danusia H., Janusz H., Mirek R., Mirek Z., Edi, Marek R., Janusz K., ja oraz siedmiu bikerów z grupy ESR, przynajmniej przez pewien czas.
Odpowiedział(a) w Czapki z głów panowie!
Marian65Marian65 02-12-2008 19:06, 15 lat temu
Odp: 60km. po płaskim
Sakwę już naprawiłem:P. Ekspandera oddam przy najbliższej okazji, jeszcze raz Dzięki!. Dzięki Twojemu patenowi udało mi się dojechac do domu i nie zgubic niczego.Duży uśmiech
Odpowiedział(a) w 60km. po płaskim
Marian65Marian65 30-11-2008 19:29, 15 lat temu
Odp: 60km. po płaskim
Dzisiaj w czwórke tj; Edi, Mirek R. Mirek Z. i ja,udaliśmy się się na przejażdżkę na trasie; Elbląg, Krzewsk, Dzieżgonka, Stare Dolno, Zwierzno, Gronowo Elbląskie, Jegłownik, Helenowo, Elbląg. Przejechaliśmy ponad 60km. Po drodze dojechał do nas Janusz K., szkoda tylko, że samochodem, ale za to mogliśmy sobie porozmawiac. Miło ze strony Janusza K. że postanowił nas troszkę zdopingowac do dalszej jazdy. Może następnym razem Janusz wsiądzie na rowerDuży uśmiech. Po drodze złapaliśmy kilka awarii. uszkodziła mi się sakwa(zerwana gumka), i Mirek R. złapał gumę(:-. Dzięki Mirku za pomoc przy mocowaniu sakwy8--.
Bardzo udany wyjazd i niech żałują Ci co się nie zdecydowali, a było ich kilku na spotkaniu pod Piekarczykiem.:bye
Odpowiedział(a) w 60km. po płaskim
TomaszTomasz 25-11-2008 10:49, 15 lat temu
Odp: Piekarczyk w koszulce
Relacje i zdjęcia z wycieczki można obejrzeć po kliknięciu na - Czytaj więcej - umieszczonym pod informacja o wycieczce na stronie głównej - Zapraszam.
Odpowiedział(a) w Piekarczyk w koszulce
M
Marek55 23-11-2008 16:30, 15 lat temu
Odp: Piekarczyk w koszulce
Prawdę mówiąc, nie wiem gdzie to wpisać, bo dyskusja nt. koszulek poszła w odstawkę, ale skoro w tytule jest "koszulka", to nie ma sensu zakładać nowego tematu.
Podejrzewam, że po powrocie do domu, większość zrobiła to samo - podziwiała swe wdzięki w nowej STOPowej koszulce. Kurde, ale cool. To klasyczne piękno, dostojna i wyrafinowana forma zamknięta w prostej koszulce. Jak antyczne dzieła sztuki, reprezentujące ponadczasowy styl, przetrwają pokolenia, zdolne zaspokoić najbardziej wyrafinowane gusta estetyczne.(Ha, ha).
Odpowiedział(a) w Piekarczyk w koszulce
KazimierzKazimierz 22-11-2008 19:50, 15 lat temu
Odp: Piekarczyk w koszulce
Jednak jadę z Alą.
Mam 2 wolne miejsca.
Zapraszam np z przystanku autobusowego na płk. Dąbka przy PiłsudskiegoUśmiech).

***edycja***

Oczywiście po wcześniejszym uzgodnieniu
Odpowiedział(a) w Piekarczyk w koszulce
KomendantKomendant 22-11-2008 19:14, 15 lat temu
Odp: Piekarczyk w koszulce
Również jadę samochodem. Mam 3 wolne miejsca. Wyjeżdżam ok. 9.40. Zainteresowanych proszę o kontakt telefoniczny lub na Forum.
Odpowiedział(a) w Piekarczyk w koszulce
KazimierzKazimierz 22-11-2008 12:33, 15 lat temu
Odp: Piekarczyk w koszulce
Jadę samochodem o 10,15
Mam 1 wolne miejsce
Zabieram Alinę, Henia( Henio jedno miejsce zarezerwował)
Wracam najszybciej jak to możliwe.
O miejscu odbioru powiadomię po 18,30
Odpowiedział(a) w Piekarczyk w koszulce
Marian65Marian65 22-11-2008 11:19, 15 lat temu
Odp: Piekarczyk w koszulce
Pogoda jaka jest, każdy widzi. Jeżeli ktoś się nie czuje na siłach to oczywiście można dojechac samochodem.
Mam propozycję dla zmotoryzowanych!(tak). Proszę osoby które będą jechały samochodem i mają wolne miejsca aby podały to na forum, z miejscem w którym mogą ewentualnie zabrac pasażera8--. Natomiast osoby które się zdecydują skorzystac z tej formy transportu, aby powiadomic na forum do kogo się przyłączą. Tak żeby na jeden samochód nie wyszło dziesięc osóbUśmiech)
Odpowiedział(a) w Piekarczyk w koszulce
KazimierzKazimierz 22-11-2008 10:49, 15 lat temu
Odp: Piekarczyk w koszulce
Czy istnieje inna opcja w tych warunkach zimowych?
Nie wszyscy maja opony zimowe i zdrowie na zimową jazdę.
Odpowiedział(a) w Piekarczyk w koszulce
KomendantKomendant 20-11-2008 20:15, 15 lat temu
Odp: Nowe trasy - reaktywacje
Dzięki Marku za propozycję. Z pewnością wezmę je pod uwagę przy planowaniu wycieczek na sezon 2009. Pamiętam również o Twoim pomyśle nocnej eskapady.
Pozdrawiam.
Odpowiedział(a) w Nowe trasy - reaktywacje
M
Marek55 20-11-2008 09:34, 15 lat temu
Odp: Nowe trasy - reaktywacje
Cholera, pachnie dramatem, ale przespałem się z problemem i jednak biorąc pod uwagę sugestie Mariana, wypowiem się nt. moich propozycji wycieczkowych właśnie tutaj:
1) Celem jednej z niedzielnych wycieczek mogłyby stać się Młynary, a dokładniej Izba Pamiątek Historycznych (chyba jeszcze funkcjonuje). Oczywiście dojazd drogą nie najprostszą, tzn. Pomorska W. - Zastawno - Młynary, ale w sposób urozmaicony - do uzgodnienia.
2) Jest stosunkowo blisko miejscowość, która jest raczej pomijana i w okolicy są również ciekawe miejsca. Myślę o Ornecie i miejscowościach pobliskich: Krosno, Bażyny, Chwalęciny, Pieniężno.
Jest tylko mały problem - do Ornety 50 km + droga powrotna i trzeba zrobić ok. 50-60 km. żeby być zadowolonym z oglądania tego co ciekawe. Jeden dzień to za mało. Taką trasę to "łykają" bikerzy z zaprzyjaźnionej elbląskiej grupy (ESR-"eserowcy"), ale Oni mają chyba szybsze rowery. Może taka mini wyprawa na 2 dni? Oczywiście podniosą się głosy, a nocleg, a jedzenie, a prysznic. Koleżanki i koledzy, a może trochę spontaniczności!!!. Może namiot?, może noc pod gwiazdami w śpiworku?, co się nie umyjemy to się przewietrzymy. Trochę żartuję, ale sprawa do przemyślenia.
3) Przy trzeciej propozycji od razu przyznam się, że zasugerowałem się artykułem w czasopiśmie "Rowertour" (mam wszystkie numery i czytam regularnie). Jest opisana eskapada rowerowa do Wigerskiego Parku Narodowego. Nie będę więcej się rozpisywał .

Ps. Wiem, że nie to miejsce, ale biorąc pod uwagę dyskusję nt naszego forum, myślę że jakoś wszystko się ułoży i poszczególne tematy wrócą na swoje miejsca. Ja sam się przyznaję, że coś napisałem nie tam gdzie potrzeba. Niech nam Administrator wybaczy. Zachłysnęliśmy się nową stroną i to przyćmiło nasze trzeźwe myślenie, a może jest to wynikiem lekkiego zmęczenia bogatym sezonem + jesienne przesilenie.
W najbliższą niedzielę będzie możliwość bezpośredniego wyjaśnienia wielu spraw.
Ja sam mam kilka pytań do znawców problematyki komputerowej, bo nie wszystko kumam.
Odpowiedział(a) w Nowe trasy - reaktywacje
TomaszTomasz 19-11-2008 18:51, 15 lat temu
Odp: Nowe trasy - reaktywacje

Cytat

Marian65 napisał/a:
Zastanawianie się czy aby moja wypowiedż mieści się idealnie w tym czy innym temacie


Nie musi się mieści IDEALNIE ale jeśli ktoś piszę o nartach w dziale rowerowym, więc reaguję.
Na każdym forum panują pewne zasady, jak np: uważnie się czyta opisy działów przed napisanie nowego tematu, nie pisze się posta pod postem w celu dopisania czegoś nowego lecz używa opcji edytuj. Można powiedzieć, że na każdym forum panują pewne ogólne zasady. Czy to na naszym forum czy to na innym powinne być one przestrzegane, nie ma się co zrażać uwagą bądź reprymenda, każdy z nas się uczy czegoś nowego (Np. ja podczas tworzenia tej strony na stronie supportującej skrypt z którego korzystamy zostałem zbanowany na tydzień!, za założenie tematu w złym dziale - teraz wiem, że trzeba czytać uważnie opisy działów)

Przestrzeganie opisów działów, pewnych zasad owocuje samymi pozytywami.
Pisanie tego w temacie Nowe trasy - reaktywacje też nie jest odpowiednim miejscem. Na razie przymykam oko.

A co do tworzenia działów, proszę sobie odwiedzić inne fora rowerowe, przy nich nasze 3 działy to naprawdę jest mało.
Odpowiedział(a) w Nowe trasy - reaktywacje
Marian65Marian65 19-11-2008 18:26, 15 lat temu
Odp: Nowe trasy - reaktywacje
Nie wiem czy jest sens otwierania nowych działów, gdy można się śmiało zmieścic w już istniejących.
Wystarczy otworzyc nowy temat.
Otworzyłem temat dotyczący nowych propozycji tras i wszystkie propozycje można wpisac w tym temacie, który się miesci w dziale trasy rowerowe. Jeżeli Marek ma jakiś pomysł to może wpisac to w tym temacie i nie zastanawiac się nad nowym działem.
To, że czasami dyskusja schodzi troszkę na inny temat,- to jest urok forum. Jeżeli chcemy aby forum zaczęło życ to powinniśmy się z tym pogodzic, gdyż w innym przypadku wiele osób może rezygnowac z wypowiadania się w tej formie. Zastanawianie się czy aby moja wypowiedż mieści się idealnie w tym czy innym temacie, czy może muszę poprosic o otworzenie już nowego najprawdopodobniej doprowadzi tylko do tego, że zamiast wpisów będziemy mieli CISZĘ NA FORUM.:|
Odpowiedział(a) w Nowe trasy - reaktywacje
TomaszTomasz 19-11-2008 10:41, 15 lat temu
Odp: Nowe trasy - reaktywacje

Cytat

Marek55 napisał/a:
Ale do rzeczy... i dalej nie wiem, gdzie mam wpisać swoją propozycję. Przemyślę to sobie spokojnie i wieczorem o tym napiszę.


Zgadzam się, działów jest mało więc ograniczają możliwość zakładania nowych wątków. Zawsze można utworzyć nowy dział, prosiłbym tylko o takie zgłoszenie w dziale: Problemy, uwagi, zażalenia - Podać nazwę działu + opis.
Odpowiedział(a) w Nowe trasy - reaktywacje
możesz przeglądać wszystkie wątki dyskusji na tym forum.
możesz rozpocząć nowy wątek dyskusji na tym forum.
nie możesz rozpocząć ankietę na tym forum.
nie możesz dodawać załączniki w tym forum.
możesz pobierać załączniki na tym forum.